W marcu jak w garncu - tak brzmi polskie przysłowie. Rzeczywiście pogoda nas nie rozpieszczała. Wiosna przywitała nas deszczem, śniegiem i zimnym wiatrem. Nam jednak dopisywały humory i nie zważając na aurę miło spędzaliśmy czas w sali zabaw, sali gimnastycznej, wykonywaliśmy także różne ćwiczenia w sali.
Wielką radość sprawiło nam założenie zielonego ogródka. Posialiśmy rzeżuchę, owies, dynię, posadziliśmy cebulki dymki. Zebrane plony pełne witamin zagościły na naszych kanapkach. Wykonaliśmy wiele różnorodnych prac plastycznych i technicznych. Nie mogliśmy narzekać na nudę.